Przerwa na reklamę

Temat zgoła nieturystyczny, choć w pewnym sensie podróżowy. A chcę o tym zostawić tu parę słów – również niecenzuralnych, za co osoby wrażliwsze językowo przepraszam, […]

Rzecz o mapach

Jestem kartograficznym freakiem. Potrafię na bite, dajmy na to, pół godziny wsiąknąć w mapę, studiować drogi, dróżki, nazwy miejscowości, rysować trasy dojazdu skądś dokądś na […]