Po zleźnięciu z gór i noclegu, chciałam z rana tak na szybko, na jednej nodze nadgryźć nieco tego Karpacza przed zaplanowanym na ten dzień umuzealnianiem […]
Miesiąc: listopad 2018
wycieczka piesza: Mokradła na dachu świata
Pogoda się psuje, można więc już pomału zacząć wspominać lato ;) Podczas tegorocznego urlopu postanowiłam bowiem porwać się na nie lada samotną wyprawę. Dwa dni z […]
wycieczka: Złotojesienna
Tegoroczna jesień to – dosłownie i w przenośni – dar niebios… Raz, że prawie listopad, a temperaturowo nadal króluje (babie) lato. Po drugie zaś – te kolory! […]